Four years of hard work!This month of May we celebrated four years on the air. We continue working on the dissemination of this wonderful instrument, thank you for participating in our story!
[Verse 1]
F A Dm Bb
Przyjmijmy proste zalozenie, ze
F A Dm Bb
Nowe zasady wchodza od dzis
F A Dm Bb
Jak tylko kogos obgadujesz
F A Dm
Wyskakuje Ci wielki syf
[Refrain 1]
Dm Bb F A
I tak twa facjata jest pryszczata
Dm Bb F A
Jakbys jej nie myl z dziesiec lat
Dm Bb F A
Nim dotrzesz do dermatologa
Dm Bb F A
Trafi Cie w poczekalni szlag
[Verse 2]
F A Dm Bb
Posunmy dalej sie w tej wizji
F A Dm Bb
Ustalmy taki projekt, ze
F A Dm Bb
Za kazdy przejaw hipokryzji
F A Dm Bb
Wyrasta nam na plecach drugi grzbiet
[Refrain 2]
Dm Bb F A
Dosc predko stajesz sie garbaty
Dm Bb F A
Pod plaszczem taszczac plecak swój
Dm Bb F A
Koszt ortopedy bierzesz w raty
Dm Bb F A
A Quasimodo to Twój druh
[Verse 3]
F A Dm Bb
Dolejmy oliwy do ognia
F A Dm Bb
Zmierzmy sie z sytuacja ta
F A Dm Bb
Gdy ciesza Cie cudze nieszczescia
F A Dm Bb
Zaczyna Ci sie kiwac jeden zab
[Refrain 3]
Dm Bb F A
W mig jestes solidnie szczerbaty
Dm Bb F A
Jakbys od dziecka wsuwal gruz
Dm Bb F A
Dentysta wstawil ci implanty
Dm Bb F A
Lecz po dwóchh dniach zlapaly luz
[Verse 4]
F A Dm Bb
Na koniec wykonajmy smialo
F A Dm Bb
Ostatni w tej koncepcji krok
F A Dm Bb
Gdy kogos bezczelnie oszukasz
B Csus4 C A
Nieodwracalnie tracisz wzrok
[Refrain 4]
Dm Bb F A
Oto jest planeta pryszczatych
Dm Bb F A
Garbaty i bezzebny lud
Dm Bb F A
Radosny i fircykowaty, bo
Dm Bb F A
Jest slepy na kazda ze swoich wad
F A Dm Bb
Przyjmijmy proste zalozenie, ze
F A Dm Bb
Nowe zasady wchodza od dzis
F A Dm Bb
Jak tylko kogos obgadujesz
F A Dm
Wyskakuje Ci wielki syf
[Refrain 1]
Dm Bb F A
I tak twa facjata jest pryszczata
Dm Bb F A
Jakbys jej nie myl z dziesiec lat
Dm Bb F A
Nim dotrzesz do dermatologa
Dm Bb F A
Trafi Cie w poczekalni szlag
[Verse 2]
F A Dm Bb
Posunmy dalej sie w tej wizji
F A Dm Bb
Ustalmy taki projekt, ze
F A Dm Bb
Za kazdy przejaw hipokryzji
F A Dm Bb
Wyrasta nam na plecach drugi grzbiet
[Refrain 2]
Dm Bb F A
Dosc predko stajesz sie garbaty
Dm Bb F A
Pod plaszczem taszczac plecak swój
Dm Bb F A
Koszt ortopedy bierzesz w raty
Dm Bb F A
A Quasimodo to Twój druh
[Verse 3]
F A Dm Bb
Dolejmy oliwy do ognia
F A Dm Bb
Zmierzmy sie z sytuacja ta
F A Dm Bb
Gdy ciesza Cie cudze nieszczescia
F A Dm Bb
Zaczyna Ci sie kiwac jeden zab
[Refrain 3]
Dm Bb F A
W mig jestes solidnie szczerbaty
Dm Bb F A
Jakbys od dziecka wsuwal gruz
Dm Bb F A
Dentysta wstawil ci implanty
Dm Bb F A
Lecz po dwóchh dniach zlapaly luz
[Verse 4]
F A Dm Bb
Na koniec wykonajmy smialo
F A Dm Bb
Ostatni w tej koncepcji krok
F A Dm Bb
Gdy kogos bezczelnie oszukasz
B Csus4 C A
Nieodwracalnie tracisz wzrok
[Refrain 4]
Dm Bb F A
Oto jest planeta pryszczatych
Dm Bb F A
Garbaty i bezzebny lud
Dm Bb F A
Radosny i fircykowaty, bo
Dm Bb F A
Jest slepy na kazda ze swoich wad
Chaartaar
Chabelos
Chacalon y la Nu (...)
Chacmol
Chacras